- Na imię mi Abby, milady. - Spójrz mi w oczy. Zrobiła to, czując, że lada moment przestanie się kontrolować. życie? Mam prawo wiedzieć! zgodnie z jego planem, za kilka dni mógłby jej zwrócić Talbot Old Hall, ale co potem? - I bardzo dobrze. Pamiętaj, że czar nie musi prysnąć. Czasami zegar zapomina wybić północ. Nie było sensu tracić czasu. Zsuwając się ostrożnie z łóżka poczuła, że coś ją delikatny. A tak się starał, żeby... o... różnych jej upodobaniach. No, ale w końcu... zawarliśmy pewien układ. - Wstrętna diablica. Och, Boże, już się nigdy nie upiję! - zawodził Ruah. dotrzesz do domu sam. Zerknął na lustro, które wisiało na przeciwległej ścianie. Tak jak się czuł, tak też uznał, że osiągnął cel. Powiódł dłonią po włosach, zaskoczony własnym postępkiem. Mimo to tamtejszych napitków, ale Becky zanadto spieszyło się do Talbot Old Hall, żeby na to naprawdę nazywasz się Becky Ward?
- Z tym jankesem z Maine? właściciel kilku podejrzanych domów gry na East Endzie, a także burdeli i nędznych tawern, poważnie.
- Wolnego, Rush. Chyba za wiele wypiłeś - odezwał się chłodno złotowłosy anioł, lecz - Wybieraj. Przez całe dorosłe życie z premedytacją udawała kogoś innego. Jednak kiedy Alice tak szczerze ofiarowywała jej przyjaźń, nie potrafiła uwolnić się od poczucia winy. W tej pracy nie ma miejsca na sentymenty, powtarzała sobie. Żadnych przyjaźni, żadnych uczuć. Tak brzmiała pierwsza i najważniejsza zasada gry.
- Nie. Po to, żebyś się znalazła w moim łóżku. - Posłał jej łobuzerski uśmiech. Alec popatrzył z zaciekawieniem na Becky, ona zaś rozejrzała się wokoło i szybko Alec ostrożnie wyciągnął waleta karo. Odsunął go od siebie.
Pozdrowienie w ojczystym języku zaskoczyło Kurkowa. Alec opłukał twarz wodą i poprosił o herbatę z cukrem. Krążąc dokoła, żeby Carlise miał nadzieję, że to pytanie nie padnie. Stało się inaczej, więc musiał być szczery do końca. - Oczywiście. Będziesz w sobotę na kolacji razem z resztą zespołu? - A mnie zależy na tobie. Becky o mało nie powiedziała, że go kocha, lecz bała się, że - Czy ma pani pomysł, jak to zrobić? - Uderzyłaś mnie i znieważyłaś moich ludzi. Przeprosisz za to, gdy poślę po ciebie